Zakaz rolniczego eksportu obowiązuje
Spotkanie ministrów rolnictwa Polski i Rosji w sprawie eksportu naszej żywności do Rosji przyniosło tylko obietnice.
Minister rolnictwa Rosji Aleksiej Gordiejew i polski minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel spotkali się na Międzynarodowych Targach Rolno–Spożywczych Zielony Tydzień w Berlinie. Krzysztof Jurgiel powiedział, że po wymianie zdań z jego rosyjskim odpowiednikiem jest szansa na korzystną dla Polski decyzję o zniesieniu zakazu sprzedaży w Rosji mięsa i produktów roślinnych. Aleksiej Gordiejew ma się zapoznać z dotychczasowymi negocjacjami dotyczącymi zakazu i po powrocie z targów podjąć decyzję w tej sprawie.
W listopadzie 2005 r. Rosja wprowadziła czasowy zakaz importu mięsa z Polski, a cztery dni później produktów roślinnych. Rosyjskie władze uzasadniły swoją decyzję naruszaniem przez Polskę norm weterynaryjnych i fitosanitarnych oraz fałszowaniem polskich świadectw eksportowych. Krzysztof Jurgiel zobowiązał się do zaostrzenia kontroli celnej na granicy, aby przeciwdziałać nieprawidłowościom. Powołano międzyresortowy zespół kontrolny. Polska prokuratura wdrożyła śledztwo w sprawie fałszowania certyfikatów.
Polski eksport mięsa i produktów roślinnych do Rosji wart jest 350 mln dolarów rocznie. Z informacji "Rz" wynika, że Polska może liczyć co najwyżej na szybkie odblokowanie eksportu mięsa. Prawdopodobnie utrzymany zostanie zakaz eksportu produktów roślinnych.
Minister rolnictwa Rosji Aleksiej Gordiejew i polski minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel spotkali się na Międzynarodowych Targach Rolno–Spożywczych Zielony Tydzień w Berlinie. Krzysztof Jurgiel powiedział, że po wymianie zdań z jego rosyjskim odpowiednikiem jest szansa na korzystną dla Polski decyzję o zniesieniu zakazu sprzedaży w Rosji mięsa i produktów roślinnych. Aleksiej Gordiejew ma się zapoznać z dotychczasowymi negocjacjami dotyczącymi zakazu i po powrocie z targów podjąć decyzję w tej sprawie.
W listopadzie 2005 r. Rosja wprowadziła czasowy zakaz importu mięsa z Polski, a cztery dni później produktów roślinnych. Rosyjskie władze uzasadniły swoją decyzję naruszaniem przez Polskę norm weterynaryjnych i fitosanitarnych oraz fałszowaniem polskich świadectw eksportowych. Krzysztof Jurgiel zobowiązał się do zaostrzenia kontroli celnej na granicy, aby przeciwdziałać nieprawidłowościom. Powołano międzyresortowy zespół kontrolny. Polska prokuratura wdrożyła śledztwo w sprawie fałszowania certyfikatów.
Polski eksport mięsa i produktów roślinnych do Rosji wart jest 350 mln dolarów rocznie. Z informacji "Rz" wynika, że Polska może liczyć co najwyżej na szybkie odblokowanie eksportu mięsa. Prawdopodobnie utrzymany zostanie zakaz eksportu produktów roślinnych.
Źródło: Rzeczpospolita
Powrót do aktualności