Zboża i uspokojenie cen
Rynek weryfikuje także wczorajsze gwałtowne wzrosty cen surowców rolnych na światowych giełdach towarowych. Dziś na otwarciu paryskiej sesji kukurydza drożeje, pszenica i rzepak tanieją. Co zdaniem maklerów może oznaczać, że jest ich jeszcze dużo na rynku.
Wczoraj na otwarciu giełd towarowych, zarówno w Chicago, jak i na paryskim Matif-ie, ceny wystrzeliły w górę. Ale z biegiem czasu panika nieco osłabła. Na zakończenie dnia stawki zaczęły już spadać. Ceny pszenicy w Paryżu, zamiast o 50 euro za tonę, w rezultacie wzrosły o niecałe 30. Kukurydza zamiast o ponad 30 euro zdrożała o niewiele ponad 12 euro. Z początkowego wzrostu notowań rzepaku o 44 euro, ostatecznie pozostało nieco ponad 23 euro.
Wzrosty te przełożyły się także na nasz rynek. Stawki podniosły porty - w porównaniu z poniedziałkiem, pszenica konsumpcyjna na eksport, jest nawet o 200 zł/t droższa. Kukurydza - średnio o 100 zł/t. Teraz (w portach) rolnicy za tonę pszenicy konsumpcyjnej otrzymują minimum 1400 zł, a kukurydzy minimum 1200 zł. W krajowych ofertach zakupu jeszcze takich podwyżek nie ma, bo odbiorcy nie chcą tak drogo płacić. Natomiast rolnicy już wysuwają propozycje sprzedaży pszenicy konsumpcyjnej nawet po 1500 zł/t.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności