Za zboże jak za zboże

15 euro w ciągu dwóch dni. Tyle zyskały najbliższe kontrakty na pszenicę na paryskim parkiecie Matif. Tona kosztuje już ponad 230 euro. A pogodowe obawy za oceanem podgrzewają atmosferę jeszcze bardziej. Jaki wpływ ta sytuacja na krajowy rynek?
Zakłady przetwórcze, mieszalnie pasz, czy hodowcy zwierząt bardzo liczą na przeceny. Tymczasem sytuacja na światowych parkietach jest na tyle niestabilna, że już i tak nienajlepsza sprzedaż w kraju, wciąż wyhamowuje. Ciężko sprzedać nawet popularną dotąd pszenicę. Żadna ze stron handlu nie chce także pierwsza wyjść z nowymi propozycjami cenowymi, dlatego wciąż obowiązują stawki z początku tygodnia.
Zboża konsumpcyjne | ||
ceny transakcyjne zł/t | ||
kukurydza | 900-960 | |
pszenica | 880-920 | |
jęczmień | 780-820 | |
żyto | 700-740 | |
źródło: BM Start |
Za pszenicę paszową trzeba zapłacić tyle, co za konsumpcyjną. Z kolei 850 zł/t to teraz górna stawka zakupu pszenżyta. Najtańszy jest owies, którego maksymalna stawka wynosi 600 złotych za tonę.
Zboża paszowe | ||
ceny transakcyjne zł/t | ||
pszenica | 880-910 | |
pszenżyto | 780-850 | |
jęczmień | 780-820 | |
żyto | 700-760 | |
owies | 570-600 | |
źródło: BM Start |
Źródło: Agrobiznes TVP