Tak drogo jeszcze nie było
W poniedziałek jeszcze delikatna korekta, ale już wczoraj zdecydowany powrót do wzrostów. Notowania rzepaku na paryskim parkiecie Matif biją rekord za rekordem.
Ten rok zapisze się w historii sprzedaży rzepaku wyjątkowo. Tak wysokich cen nie było nawet w trudnym 2012 roku. Wtedy za sprawą małej podaży giełdowe notowania wspięły się na poziom 513 euro za tonę. Wczoraj na giełdzie w Paryżu notowania osiągnęły historyczną cenę 592 euro za tonę. Jednak zdaniem maklerów tak wysokie stawki nie tyle odzwierciedlają obawy o rynek, co są wynikiem spekulacyjnej gry na zwyżkę. Inwestorzy wykorzystują kończące się majowe kontrakty do podbicia stawek.
Na razie wzrosty nie przełożyły się na krajowy rynek, ale tu i tak jest już bardzo drogo. Ubiegłoroczny rzepak można sprzedać nawet po 2560 złotych za tonę - trzeba tylko go mieć, bo już u niewielu producentów są jeszcze zeszłoroczne nasiona. Kto jeszcze nie podpisał umów kontraktacyjnych, ma szansę zrobić to po wyjątkowo korzystnych stawkach - nawet 2270 złotych za tonę.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności