Pszenica – bilans na plus
Prognozy światowego bilansu pszenicy przyczyną ostatnich wahań na giełdowych parkietach. Rosnące zapotrzebowanie podgrzewa atmosferę, chociaż spodziewany jest rekord produkcji.
Według najnowszych szacunków amerykańskich analityków, światowa produkcja pszenicy ma być w tym sezonie rekordowa i przekroczyć 773 miliony ton ziarna. Ale w porównaniu z bardzo szybko rosnącą konsumpcją, wzrost jest niewielki. Bo globalne zapotrzebowanie, głównie za sprawą Chin i Indii, wyniesie blisko 770 milionów ton - to prawie o 10 milionów ton więcej, niż zakładano jeszcze w styczniu.
Spore globalne zapasy pozwalają na razie optymistycznie patrzeć na bilans, bo chociaż prognozy wprowadzają cięcia końcowych zapasów o prawie 9 milionów ton, to rok powinien zamknąć się nadal rekordem na poziomie powyżej 300 milionów ton ziarna. W efekcie pszenica na światowych parkietach zaliczyła w zeszłym tygodniu najpierw dołek, a potem wzrost i dzisiaj zaczyna sesję w Paryżu od poziomu blisko 224 euro za tonę.
Podobnie zachowują się ceny w kraju. Pszenica konsumpcyjna z przeznaczeniem na eksport z dostawą w lutym, kosztuje 985 złotych za tonę, a z dostawą w marcu jest o 5 zł/t droższa. Na razie zniknęły ceny powyżej 1000 złotych.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności