Drogo, coraz drożej
Było drogo, jest bardzo drogo. Notowania rzepaku na giełdzie Matif na szczytach. Wszystko za sprawą drożejących olejów roślinnych i kanadyjskiej canoli.
Tylko od wczoraj rzepak na giełdzie w Paryżu podrożał o kolejne 7 euro. W efekcie kosztuje już prawie 575 euro za tonę. To jedna z najwyższych cen historii. Czy będzie jeszcze drożej? Pokażą najbliższe dni. Na razie jest szansa na lekką korektę, bo notowania olejów na światowych parkietach pierwszy raz od dłuższego czasu zaczęły spadać. Ale na razie dla krajowego rynku, to wysokie stawki pozostają wyznacznikiem. I to mimo sporej ilości zebranego w tym roku rzepaku i nie najgorszego zaolejenia. Efekt? Ceny rzepaku zbliżają się do granicy 2600 złotych za tonę. Tak jest przy sprzedaży w portach na eksport. W krajowych magazynach za tonę tegorocznych nasion można otrzymać od 2500 złotych do 2550 złotych. Tymczasem jeszcze na początku sierpnia, producenci otrzymywali maksymalnie 2360 zł/t.
Źródło: Agrobiznes TVP
Powrót do aktualności