Szacunki wciąż trwają

![]() |
123RF Zdjęcie Seryjne |
Tymczasem spora część gmin jeszcze nie zakończyła szacowania skutków suszy. Na razie straty podliczono w 127 tysiącach gospodarstw.
- Jeśli chodzi o komisje szacujące straty, to te komisje cały czas pracują. Można powiedzieć, że w większości komisji zakończyły już swoje prace - mówi Marek Sarwa, dyrektor Łódzkiego ODR z siedzibą w Bartoszewicach. Ale dodaje, że na polach, na których zboże nie zostało jeszcze zebrane, to pracownicy ODR-u i urzędu wciąż są w terenie.
To, na czym najbardziej zależy resortowi rolnictwa to poznanie ostatecznego wyniku prac komisji klęskowych. Od ponad tygodnia sukcesywnie spływają dane z poszczególnych regionów kraju. Z ostatnich informacji wynika, że stosowne pisma z podliczonymi stratami, wysłał, zaledwie niewielki ułamek gmin. Minister apeluje o przyspieszenie prac, bo bez kompletu dokumentów, rząd nie będzie mógł zdecydować o wysokości wsparcia dla rolników, u których wielkość strat w gospodarstwie przekroczyła 30%.
W piątek Komisja Europejska potwierdziła, że susza wpłynęła negatywnie na sytuację wielu gospodarstw rolnych w Unii i przychyliła się do polskiego wniosku o wcześniejszą wypłatę zaliczek na poczet dopłat bezpośrednich. Dzięki temu rolnicy już od połowy października będą otrzymywać nawet 70% należnej im kwoty. Podobnie jest w przypadku pieniędzy przeznaczonych na rozwój obszarów wiejskich, choć tu zaliczki będą wyższe, bo sięgną 85% przyznanych dotacji.
Oprócz odroczenia rat czynszów dzierżawnych, poszkodowani rolnicy mogą liczyć na umorzenie podatku gruntowego i składek KRUS. Dostępne będą też kredyty preferencyjne na odnowienie produkcji. Rolnicy, u których straty w gospodarstwie przekroczyły 70% otrzymają 1000 złotych do hektara.
Źródło: na podstawie: Agrobiznes TVP