Ceny zbóż, notowania, aktualności

(Bez)cenne ziarno

(Bez)cenne ziarno

ziarno zbóż
123RF Zdjęcie Seryjne

Jedzie ukraińskie zboże po szerokich torach i zalewa wschodnią Polskę. Według rolników od roku proceder się nasila. Jak grzyby po deszczu powstają firmy, które trudnią się przeładunkiem z kolei na transport kołowy. Rolnicy podkreślają, że muszą spełniać standardy europejskie, a Ukraina niekoniecznie.

Na razie obniżyło to dochody producentów na wschodzie Polski, ale jak przestrzegają rolnicy, towar zza wschodniej granicy dotrze też w rejony zachodnie. Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych na pytanie o to, w jaki sposób sprawdza się ziarno z Ukrainy odpowiedział, że „próbki towarów pobierane są zgodnie z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa (…) w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w oznakowaniu towaru oraz jeżeli inspektor IJHARS uzna za niezbędne, na potrzeby przeprowadzenia oceny organoleptycznej lub wykonania badań laboratoryjnych”.

Rolnicy nie kryją oburzenia. Domagają się dokładniejszych kontroli, bo o ile walkę cenową przegrywają, mogą wygrać jakością. Według danych Ministerstwa Rolnictwa, Polska wciąż jest eksporterem zbóż, ale w ostatnim sezonie gwałtownie wzrósł import kukurydzy z Ukrainy. Kontrolą zajmuje się kilka inspekcji. Polscy rolnicy i izby rolnicze liczą na zmianę zasad kontroli ziarna z Ukrainy.

Źródło: Agrobiznes TVP