Ceny zbóż, notowania, aktualności

123RF Zdjęcie Seryjne

Na Podlasiu rolnicy alarmują, że deszcz na ich polach ostatni raz spadł na początku maja. Ale to jeszcze nie jest susza meteorologiczna. Zaniepokojeni rolnicy dzwonią jednak od kilku dni do Białostockiego Biura Prognoz i pytają o deszcz.

Maciej Maciejewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Białymstoku mówi, że opady burzowe są zwykle bardzo gwałtowne i krótkie. Woda nie zdąży wsiąknąć w grunt. Skutki takich opadów widać na polach rolników z Janowa i Krukowszczyzny - kłosy zbóż wysychają. Najgorzej jest ze zbożami jarymi. Sucha jak skała ziemia na polach z kukurydzą nie da dużego zbioru paszy objętościowej, której brakowało już po ubiegłorocznej suszy. Rolnicy nie mają też zapasu traw, żeby nakarmić bydło.

Jerzy Kożuch z Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego prowadzi doświadczenia na podlaskich polach od wielu lat i podkreśla, że klimat całej Europy się zmienia, a wód gruntowych na przestrzeni lat będzie cały czas ubywać. Rolnikom już wysychają studnie. Do takiej sytuacji przyczyniła się też bezśnieżna zima. Do gruntu przedostało się znacznie mniej wilgoci. Od suszy rolnicy mogą się ubezpieczyć. Korzysta z tego jednak niewielu, ponieważ takie ubezpieczenia nadal są bardzo drogie.

Źródło: Agrobiznes TVP