Rynek podzielony

![]() |
123RF Zdjęcie Seryjne |
Tymczasem krajowi przetwórcy proponują przynajmniej o 20 zł mniej, a to nie zachęca do sprzedaży na wewnętrznym rynku. Zachęcają za to ceny zeszłorocznych nasion. Zakłady tłuszczowe podniosły stawki do 1700 zł/t z dowozem. A ze sprzedażą nie warto zwlekać, bo zniżkujące euro może sprawić, że kupujący zwrócą się w stronę tańszego rzepaku w Europie. Zwłaszcza, że import stale rośnie.
W zeszłym roku sprowadziliśmy ponad 210 tys. t czarnych nasion. Najwięcej, bo blisko 35% z Ukrainy i 26% z Czech. W czołówce są też Słowacy i Niemcy.
Źródło: Agrobiznes TVP