Ciepło, zimno

![]() |
123RF Zdjęcie Seryjne |
Jak mówi Zdzisław Kamiński z Wojewódzkiej Komisji ds. Szacowania Strat, szacowani są wszyscy, ponieważ nie wiadomo jakie warunki pogodowe wystąpią do końca roku. Jak trudno może być pokazał ubiegły sezon, gdy rolnicy walczyli z suszą. W tym roku ci sami rolnicy nie spodziewają się, że będzie łatwiej. Wiele gospodarstw dotkliwie odczuło kary, które rolnicy musieli zapłacić za nadprodukcję mleka. Do tego dochodzą kredyty zaciągnięte na rozwój gospodarstw, zakup ziemi czy mniejsze wpływy spowodowane klęską suszy. Na Warmii i Mazurach oceniono już uprawy na łącznej powierzchni ponad 35 tys. ha w ponad 620 gospodarstwach. Wnioski cały czas spływają, ale część rolników liczy na odszkodowanie z ubezpieczenia, bo jak mówią, kredyt nawet preferencyjny trzeba spłacić. Najbardziej ucierpiały uprawy rzepaku tam, gdzie śniegu było mało lub nie było go wcale. Lepszy stan upraw ozimych jest na wschodzie regionu. Najgorzej jest na północy.
Źródło: Agrobiznes TVP