Ceny zbóż, notowania, aktualności

123RF Zdjęcie Seryjne

Mimo to chętnych do zakupu jest o połowę mniej niż ofert sprzedaży i na odwrócenie trendu nie ma co liczyć. Po kiepskim zeszłym roku, kiedy kukurydza była mocno porażona chorobami grzybowymi, a ceny w marcu spadły do średniego poziomu zaledwie 560 zł/t, producenci złotego ziarna mieli nadzieję, że ten sezon pozwoli im odrobić straty.

Ale już widać, że mogą się mocno zawieść, bo chociaż kukurydza trzyma wszelkie parametry jakościowe, to rynek dąży do realizacji ubiegłorocznego cenowego scenariusza. Oferty sprzedaży krajowego ziarna w zależności od regionu wahają się od 620 zł na południu do 680 zł w centrum i na północy. Ale to pobożne życzenia, bo ceny transakcyjne są przynajmniej o 30 zł niższe. Rynek psuje spory import ze wschodu. Ziarno z Ukrainy można kupić już za 590 zł/t z dostawą do centrum kraju. Również notowania na światowych giełdach coraz niższe. Marcowe kontrakty w Paryżu spadły o blisko 10 EUR. Nikt nie spodziewał się aż takiej skali przeceny. Tak jak nikt nie spodziewa się odbicia notowań mimo prognozy niższych zapasów końcowych w tym sezonie wynoszącej ok. 206 mln t. Na wyższe stawki nie ma raczej szans ze względu na zbyt dużą różnicę w cenach między kontynentami.

 

Paryż - 659 zł/t

Chicago - 554 zł/t

 

Po przeliczeniu na naszą walutę rozbieżności sięgają ponad 100 zł. A to oznacza, że tani amerykański surowiec może skutecznie wypierać europejski. Kto więc miał okazję sprzedać ziarno w granicach 700 zł i wykorzystał szansę, może sobie pogratulować.

Źródło: Agrobiznes TVP