Oby do wiosny

![]() |
123RF Zdjęcie Seryjne |
Na braki w magazynach nie ma co liczyć, bo przetwórcy właśnie zaczęli uzupełniać zapasy podpisanymi jeszcze w żniwa kontraktami i raczej nie planują dodatkowych zakupów w tym roku.
Jeszcze tydzień temu za grudniowe dostawy do portów można było uzyskać po 1660-1670 zł/t. Dzisiaj to już nieaktualna stawka, bo kolejne zapisy dostaw prowadzone są już na luty. Na sprzedaż na eksport w tym roku nie ma już co liczyć. Trzeba się więc pogodzić z nadchodzącymi spadkami cen. Jak trudno jest to zrobić producentom widać po ofertach sprzedaży. W niektórych ciągle jeszcze średnia stawka to 1660 zł/t i to bez dowozu. Tymczasem kupujący są w stanie zaproponować kwotę 1580-1640 zł/t z wliczonym w cenę transportem.
Źródło: Agrobiznes TVP