Ceny zbóż, notowania, aktualności

123RF Zdjęcie Seryjne

Deszcze przyszły, co najmniej o miesiąc za późno. Największe straty są w uprawach zbóż jarych i trawach. Pogoda nie oszczędziła również kukurydzy. Niektórzy rolnicy szacują, że zbiorą jej o 20% mniej niż zakładali.

Inni zastanawiają się nad sensem tegorocznych żniw. Ziaren w kłosach jest niewiele i ich zbiór byłby nieopłacalny - po co więc kosić?

Rolnicy nie wiedzą też czy w ogóle szacować straty, a komisji odpowiedzialnych za ocenę stanu pól, jest niewiele. Poza tym z oferowanej pomocy nie wszyscy chcieliby skorzystać. W dodatku nie jest pewne czy będą brane pod uwagę straty w uprawie kukurydzy, bo w pierwszej kolejności do pomocy mają prawo ci, którzy stracili zboża jare, rośliny strączkowe czy rzepak. Dlatego też wszystko wskazuje na to, że ze skutkami klęski rolnicy będą musieli radzić sobie sami.

Na oszacowanie strat pozostało niewiele czasu. Zgodnie z prawem, w przypadku suszy, komisje powinny być powołane w terminie do 2 miesięcy od dnia zgłoszenia przez rolników, nie później niż do zbiorów plonu głównego lub jego likwidacji.

Źródło: Agrobiznes TVP