Pszenica
 |
123RF Zdjęcie Seryjne
|
Na paryskim parkiecie pszenica kosztuje już blisko 195 euro za tonę, co oznacza, że tylko od czwartku zdrożała o 10 euro. W Stanach jej notowania sięgają już 206 dolarów. Skąd takie szalone tempo, skoro w nowy sezon wchodzimy z bardzo dużymi zapasami, popyt na zboża nie rośnie, a prognozy zbiorów wcale nie są takie złe? - pytają handlowcy. I zaraz odpowiadają, że to rozgrywki wyjątkowo silnego kapitału spekulacyjnego. Bo gra toczy się przecież o duże pieniądze. I chociaż na razie rynek rzeczywisty idzie własnym, niezależnym od parkietów trybem, to pierwsze efekt już widać - brak nowych ofert tak sprzedaży, jak i zakupu. Obie strony handlu czekają, co zrobi ta druga i kto pierwszy pójdzie śladem spekulacji giełdowych.
Krajowe podwróko rozpoczęło poniedziałek z cenami z ubiegłego tygodnia. I jeśli pojawią się nowe cenniki, to nie wcześniej niż w środę. Chyba, że producenci, którzy wciąż mają magazyny pełne zboża, nie wytrzymają napięcia i będą chcieli szybko pozbyć się ziarna. Zwłaszcza, że żniwa tuż tuż.
ZBOŻA
ceny transakcyjne zł/t
żyto 430-500
jęczmień paszowy 530-560
pszenżyto 530-580
pszenica paszowa 620-670
pszenica konsumpcyjna 690-730
Źródło: Agrobiznes TVP
