Ceny kukurydzy
 |
123RF Zdjęcie Seryjne
|
Notowania kukurydzy na światowych parkietach już nie są wysokich lotów, a od kilku tygodni podążają ścieżką w dół. Na razie niezbyt stromą, ale trend już raczej został wytyczony. Na paryskiej giełdzie tona wyceniana jest na około 153 euro, za oceanem stawki spadły do 137 dolarów. Dla krajowych producentów to nienajlepsze informacje. Poza regionami północnymi, gdzie zeszłorocznego ziarna nie ma już zbyt dużo, magazyny w pozostałych regionach są pełne kukurydzy. Dlatego też i stawki oscylują w okolicach 525 zł/t. Ale każdy, kto chce, może zawieźć ziarno do portów i sprzedać na eksport. Zwłaszcza, że eksporterzy płacą nawet 610 zł/t.
Na niskie stawki narzekają za to ci, którzy już teraz zainteresowani są umowami kontraktacyjnymi. Ale na pytaniach na razie się kończy i w większości przypadków do podpisania umów nie przychodzi, bo warunki nie zachęcają - za dostawę w listopadzie można by otrzymać 615 zł/t. Ceny w górę mogą ruszyć, ale najwcześniej w sierpniu. I właśnie na ten moment czekają rolnicy.
Źródło: Agrobiznes TVP