Sytuacja na rynku soi
 |
123RF Zdjęcie Seryjne
|
Wystarczyła zaledwie jedna sesja, by śruta sojowa na chicagowskiej giełdzie zdrożała blisko o 13 dolarów, pokonując poziom 340 dolarów za tonę. Ale nie wszyscy producenci są zadowoleni, bo wyższe ceny nie biorą się znikąd, a zapowiedzi wyższej produkcji mogą zostać lada dzień skorygowane. Podwyżki nakręca bowiem susza nękająca Brazylię i wymarznięcia upraw w Stanach. Ale i tak nie ma na co narzekać, bo dokładnie rok temu tona śruty sojowej kosztowała 80 dolarów więcej niż teraz. Na krajowym podwórku też było znacznie drożej - za tonę kupujący płacili 1800 złotych, podczas gdy dzisiaj ceny nie sięgają 1750 złotych. A dzięki umacniającej się względem dolara naszej walucie, podwyżki raczej nam nie grożą. Za to zawitały pierwsze obniżki.
Drożejąca od kilku miesięcy śruta rzepaowa odnotowała spory, bo trzydziestozłotowy spadek (do poziomu 970 - 1000 zł/t). A duża podaż rzepaku na rynku pozwala kupującym mieć nadzieję na dalsze przeceny.
Źródło: Agrobiznes TVP