Pszenica na Matif już powyżej 180 euro/t
 |
| 123RF Zdjęcie Seryjne |
Przyczyny wzrostu cen pszenicy są znane i niejednokrotnie o nich wspominałem w komentarzach. Między innymi prognozowany znaczny spadek produkcji w Rosji w przyszłym roku (wcześniej susza, teraz mrozy), większy niż zwykle udział pszenicy paszowej przy rekordowej produkcji w UE (deszcze w żniwa m. in. w e Francji), czy też prognozowany rekordowy eksport pszenicy z UE w bieżącym sezonie. To wszystko składa się na wzrost cen. Niestety póki co nie w Polsce. Ale jak uczy doświadczenie z poprzednich lat, ceny na naszym rynku rosną z nawet z kilkutygodniowym opóźnieniem w stosunku do rynków światowych. Tak więc - cierpliwości.
Pszenica Matif, kontrakt styczniowy - przedwczoraj notowania wzrosły o 0,98 proc. (180,50 euro/t - 757 zł/t). Cena kontraktów marcowych podniosła się o 0,41 proc., majowe podrożały o 0,27 proc. i kosztowały 181,50 i 183,75 euro/t.
Pszenica CBOT, kontrakt grudniowy - przedwczoraj cena wzrosła o 1,71 proc. (202,64 USD/t - 683 zł/t). W Chicago kontrakty wygasające w marcu podniosły się o 1,50 proc., majowe podrożały o 1,39 proc. i kosztowały 204,93 i 207,51 USD/t.
Kukurydza Matif, kontrakt styczniowy - przedwczoraj cena nie zmieniła się (153,25 euro/t - 642 zł/t). Kontrakty marcowe nie zmieniły notowań, czerwcowe obniżyły się o 0,16 proc. i kosztowały 156,00 i 159,25 euro/t.
Najbliższy techniczny opór, mogący powstrzymać wzrosty cen znajduje się na poziomem 215 euro.
Kukurydza CBOT, kontrakt grudniowy - cena wzrosła o 1,84 proc. (147,34 USD/t - 497 zł/t). Kontrakty marcowe podniosły się o 1,84 proc., majowe podrożały o 1,67 proc. i kosztowały odpowiednio 152,45 i 155,80 USD/t.
Źródło: farmer.pl