Areał zbiorów rzepaku ozimego w 2014 r. może wynieść nieco poniżej 800 tys. ha

![]() |
123RF Zdjęcie Seryjne |
Wg Sparksa, zakładając średnie plony rzepaku na poziomie około 30,0 dt/ha, tegoroczne zbiory rzepaku mogłyby wynieść około 2,5 mln ton, tj. o około 11% mniej niż zebrano przed rokiem.
Jak podaje Polskie Stowarzyszenie Producentów Oleju, firmy olejarskie zrzeszone w tym Stowarzyszeniu w 2013 r. przerobiły ponad 2,1 mln ton nasion rzepaku, co stanowi ok. 95% krajowego przerobu. Wyprodukowały: ok. 900 tys. ton oleju rzepakowego, ok. 1,1 mln ton poekstrakcyjnej śruty rzepakowej, ok. 80 tys. ton makuchu rzepakowego.
W przypadku oleju rzepakowego, znaczna ilość tego produktu trafiła za granicę.
Wg danych opublikowanych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w 2013 r. wyeksportowano ok. 349 tys. t oleju rzepakowego tj. o 168 tys. t więcej niż w 2012 roku (o 93%). Ze względu na spadek cen wartość eksportu wzrosła w mniejszym stopniu, bo o 63% do ponad 295 mln euro.
Najwięcej oleju rzepakowego wysłano do Czech, Niemiec i Słowacji. Łącznie do tych 3 ww. krajów trafiło 84% oleju rzepakowego wyeksportowanego ogółem z Polski (w ujęciu wolumenowym). Warto zwrócić uwagę że w ostatnich latach znaczenie Słowacji i Czech jako odbiorców oleju rzepakowego z Polski istotnie się zwiększyło. Jeszcze w 2010 r. Słowacja i Czechy zakupiły odpowiednio 11 tys. i 22 tys. t oleju z Polski, w 2011 r. 7 i 48 tys. t, w 2012 r. 24 i 80 tys. t, a w 2013 r. już prawie 80 i 113 tys. ton.
Jeśli chodzi o polski import oleju rzepakowego, w 2013 roku był on kilkukrotnie niższy niż eksport. W 2013 r. przywóz tego surowca wyniósł 83,3 tys. t wobec 102,2 tys. t w 2012 roku. Najwięcej oleju w ub.r. przywieziono z Czech oraz Niemiec. Udział tych krajów w polskim imporcie wyniósł łącznie 89% (w ujęciu wolumenowym).
Źródło: Portal Spożywczy za: Bank Gospodarki Żywnościowej