Ceny drobiu w Polsce mogą spadać

![]() |
123RF Zdjęcie Seryjne |
Powyższe dane wskazują, że zagrożenie wystąpienia zbyt dużego wzrostu podaży może mieć miejsce zarówno na rynku W. Brytanii jak i w Polsce. Taki scenariusz oznaczałby obniżenie się cen żywca na rynku i znaczne zmniejszenie opłacalności produkcji. Kluczowe znacznie mają zatem informacje o nastrojach na rynku krajowym i zagranicznych i odpowiednie dostosowanie wolumenu produkcji.
Podobna sytuacja wydaje się również występować na rynku drobiu w Wielkiej Brytanii.
Jak podaje AgraEurope produkcja drobiu w Wielkiej Brytanii w zeszłym roku utrzymywała wzrostową tendencję, sięgając poziomu 1,4 mln ton. Należy podkreślić, że W. Brytania, według danych FAO, jest jednym z głównych producentów drobiu w UE.
W tym względzie w poprzednim roku łączna liczba wstawień kurcząt brojlerów wyniosła 943 mln sztuk, z kolei ubój kształtował się na poziomie 902 mln szt. Taki wzrost produkcji krajowej miał wpływ na zwiększenie samowystarczalności w sektorze drobiu, co znalazło odzwierciedlenie w spadku wolumenu importu.
Pomimo odnotowanych sukcesów, jak podaje AgraEurope, sektor drobiarski w W. Brytanii wskazuje na ryzyko wystąpienia nadmiernej podaży na rynku. Podkreślana jest często konieczność dostosowania wzrostu produkcji do zmian jakie obserwujemy w konsumpcji mięsa drobiowego. Wprawdzie spożycie mięsa drobiowego na świecie i w Europie dynamicznie rośnie, niemniej tempo konsumpcji zdecydowanie wyhamowuje. Stowarzyszenia sektorowe w W. Brytanii w tym względzie zachęcają producentów drobiu do uwzględnienia zmian zachodzących na rynkach i odpowiedniego dostosowania wolumenu produkcji. Szczególnie istotne są informacje pochodzące od przetwórców mięsa i dystrybutorów, które mogą służyć jako dobry wskaźnik nastrojów panujących na rynkach.
Biorąc pod uwagę integrację rynku drobiu, szybkie dostosowanie wolumenu produkcji jest stosunkowo łatwe. Większość podmiotów w tym sektorze działa w zintegrowanym łańcuchu produkcji, co pozwala na dostosowanie produkcji w stosunkowo krótkim czasie.
Źródło: Portal Spożywczy za: Bank Gospodarki Żywnościowej