Sytuacja na rynku śruty
 |
123RF Zdjęcie Seryjne
|
Lutowy raport Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa pokazuje wyraźną poprawił bilans na światowym rynku roślin oleistych. Dzięki rosnącej globalnej produkcji zapasy końcowe w sezonie 2013/14 podniesione zostały do poziomu 86 milionów ton, o blisko milion ton w porównaniu z danymi ze stycznia. Mniejsze jest także szacowane zużycie. A to powinno prowadzić do spadków notowań. Ale raporty swoje, a rynek swoje. Śruta sojowa tylko we wtorek zdrożała o 5 dolarów za tonę. W porównaniu z początkiem roku trzeba za nią zapłacić blisko 25 dolarów więcej. To pokłosie początkowych zapasów - tłumaczą analitycy. Niższe o 2 miliony ton zapasy soi z jakimi otworzył się rok, sprawiły że podaż na rynku była niewystarczająca. I chociaż światowa produkcja ma być o blisko milion ton wyższa, to na razie nie przekłada się to ani na podaż, ani na ceny surowca. A to odbija się czkawką na lokalnych rynkach. Zwłaszcza tych, które same soi nie produkują na dużą skalę.
Na naszym podwórku za tonę rzeba zapłacić ponad 1900 złotych. A być może to nie ostatnie słowo sprzedających.
Źródło: Agrobiznes TVP