Święta najlepszym okresem dla przetwórców mięsa. Sprzedaż wzrasta nawet o 30 proc.
W odróżnieniu od innych gałęzi branży spożyczej, np. przemysłu piekarniczego czy mleczarskiego, sprzedaż mięsa i przetworów w poszczególnych miesiącach roku różni się dosyć istotnie. - W święta zakupy mięsa i przetworów często obejmują asortymenty, których nie kupuje się w pozostałych okresach, często z powodu ich wysokiej ceny. Konsumenci wybierają dziczyznę, gęsi, kaczki czy drogie wędliny, np. dojrzewające wędzonki - mówi Janusz Rodziewicz. - Zakłady mięsne przygotowując się do okresu zwiększonego zapotrzebowania robią odpowiednie zapasy surowców. Okres 2-3 tygodni przed świętami jest niezwykle pracowity - dodaje.
- W tym okresie w ofercie zakładów pojawiają się asortymenty specjalne, charakterystyczne dla danego święta oraz regionu kraju. Udział w sprzedaży produktów "tradycyjnych" oraz premium wzrasta o kilka do kilkunastu jednostek procentowych w zależności od wielkości produkcji danego zakładu. W tych okresach zakłady o mniejszej skali produkcji wykazują znacznie większe zwiększenie sprzedaży, zwłaszcza ich "sztandarowych" produktów - tłumaczy prezes SRW RP.
Dowodem na rosnącą w okresie świąt popularność wędlin tradycyjnych i premium są obroty stoisk w centrach handlowych, supermarketach oraz sklepach "zakładowych". - W mojej opinii jest to niezwykle pozytywne, bo pozwala wypromować marki małym i średnim zakładom, którym coraz trudniej konkurować w produkcji przetworów popularnych i masowych - zauważa Janusz Rodziewicz. - Jestem przekonany, że tak jak zawsze polski przemysł mięsny zaoferuje taką gamę produktów, które zaspokoją zapotrzebowania każdego kupującego niezależnie od zasobności jego portfela - zaznacza.
Źródło: Portal Spożywczy