Czy raporty USDA są wiarygodne?
Pszenica na MATIF w kontrakcie styczniowym potaniała przez tydzień o 3,2 proc., natomiast na CBOT spadła o 5,1 proc. Kukurydza w Paryżu potaniała o 2,4 proc., a w Chicago spadła o 1,9 proc.
Straty tygodniowe zbóż były by znacznie wyższe, gdyby nie piątkowe opamiętanie się" uczestników rynku. W tym dniu, szczególnie mocno wzrosły zboża w Paryżu. Pszenica podrożała o 1,8 proc. i kukurydza o 1,6 proc. Nieco mniej wzrosły ceny w Chicago, odpowiednio o 1 i 0,9 proc.
O braku uzasadnienia do tak znacznych spadków cen pisałem niejednokrotnie w ostatnich komentarzach, uzasadniając to czynnikami fundamentalnymi. Dzisiaj rodzi się dodatkowe pytanie. Czyje dane są bardziej rzetelne? Czy USDA, czy lokalnych, krajowych instytucji?
Kilka dni po publikacji (wtorek) amerykańskiego raportu pojawiły się prognozy Chinas State Grain Agency, która szacuje zbiory kukurydzy w tym kraju na 198 mln ton, czyli o 10 mln ton (prawie 5 proc.) niżej niż podniesiona zaledwie trzy dni wcześniej prognoza USDA z 200 do 208 mln ton! Z kolei Buenos Aires Exchange podała, że w Argentynie oczekują zbiorów pszenicy na poziomie 9,8 mln ton. USDA w ostatnim raporcie szacuje na 11,5 mln ton (utrzymując poprzednie prognozy). Różnica ocen poziomu produkcji prawie 20 proc.! Ciekawe prawda?
O negatywnym wpływie pogody na zbiory zbóż i soi w Ameryce Południowej mówi się już od kilku tygodni. Tymczasem we wspomnianym raporcie zmniejszono jedynie (Argentyna i Brazylia) o 0,5 mln ton szacunki produkcji kukurydzy w Argentynie z 28 do 27,5 mln ton.
Źródło: Portal Spożywczy za: farmer.pl