Deszcze opóźniają zasiewy ozimin
Według ostatnich informacji podanych przez FranceAgriMer, do połowy października br. we Francji zasiano zaledwie 20 proc. ozimej pszenicy miękkiej wobec 51 proc. w analogicznym okresie poprzedniego sezonu. W przypadku jęczmienia dokonano zasiewów na około 33 proc. przewidzianej powierzchni w porównaniu do 68 proc. w tym samym okresie sezon wcześniej.
Poważniejsza sytuacja w uprawach ozimych jest w Wielkiej Brytanii. Tutaj nadmierna wilgotność stwarza ryzyko redukcji areału pszenicy ozimej i w niektórych przypadkach może skłonić rolników do uprawy jęczmienia jarego. Analitycy porównują obecną jesień w Wielkiej Brytanii do jesieni 2008/09, kiedy to powierzchnia upraw pszenicy ozimej spadła o 15 proc. Nie wszystko jednak stracone - podkreślają inni. Nadal jest szansa na wykonanie zasiewów, pod warunkiem, że pogodaw najbliższych sześciu tygodniach będzie sprzyjająca.
Znacznie lepiej wygląda natomiast sytuacja w Niemczech. Jak do tej pory warunki do wykonania zasiewów ozimych upraw zbóż i rzepaku były co najmniej dobre. Spodziewane jest zarówno zwiększenie areału rzepaku, jak i pszenicy ozimej. Może to odbyć się kosztem zmniejszenia powierzchni upraw jęczmienia paszowego i żyta, które osiągają niższe ceny w porównaniu z pszenicą.
Niemieccy analitycy przewidują, że zasiewy pszenicy ozimej powinny osiągnąć przynajmniej taki poziom jak jesienią 2011 r. - tj. 3 mln ha. Bardzo prawdopodobne, że niemieccy rolnicy zachęceni wysokimi cenami pszenicy obsieją jeszcze większy areał niż rok wcześniej. Wzrośnie też powierzchnia upraw rzepaku na zbiór w przyszłym roku - z 1,4 mln ha do 1,5 mln ha w porównaniu do 1,3 mln ha w 2012 r.
Źródło: Portal Spożywczy za: FAMMU/FAPA