Minister rolnictwa: Przemarznięcia zbóż nie wpłyną na wzrost cen żywności
Zdaniem ministra rolnictwa Marka Sawickiego, w tym roku podczas świąt żywność nie będzie aż tak droga jak donoszą media.
Ministerstwo szacuje wstępnie, że 25 proc. upraw ozimych uległo wymrożeniu. - Jest to problem, który dotyczy Polski Środkowej, Północnej, Środkowo-Zachodniej oraz częściowo Południowo-Wschodniej. Sytuacja jest niespotykana na skalę dziesięcioleci - mieliśmy bardzo ciepły grudzień i styczeń i rośliny były w pełni wegetacji w połowie stycznia, kiedy gwałtownie obniżyły się temperatury - mówi Marek Sawicki.
Jak uważa minister rolnictwa, nie spowoduje to jednak znaczącego wzrostu cen żywności. Zboża są bowiem produktem ogólnoświatowym, a wymrożenia, które miały miejsce w Polsce i innych krajach Europy w skali globalnej mają znaczenie marginalne.
- Europa jest małym kontynentem, dostarcza mniej niż 10 proc. światowej produkcji zbóż. W mojej ocenie na terenie Europy wymrożenia nie przekroczą 1 proc. powierzchni upraw - widzimy zatem, jak jest to niewielka skala w globalnym rynku. Z pewnością lokalnie, okresowo, impuls na wzrost cen będzie, ale w mojej ocenie za kilka miesięcy się to ustabilizuje - ocenia Marek Sawicki.
Minister nie spodziewa się także w tym roku znacznego wzrostu cen żywności. - Moim zdaniem próg 5 proc. wzrostu cen żywności, w skali rok do roku, nie zostanie przekroczony, choć mogą być produkty droższe i tańsze - ocenia minister. I dodaje, że także ceny jaj w ciągu miesiąca lub dwóch powinny się ustabilizować.
Zdaniem Marka Sawickiego, ceny żywności podczas tegorocznych Świąt Wielkanocnych nie powinny być dużo wyższe.
- Podobnie jak w ubiegłym roku, pojawiają się informacje, że ceny wzrosną - o 15, czy nawet 30 proc. To prawda, że zdarzają się jednostkowe przypadki, ale przypominam, że w Wielkanoc roku 2011 w koszyku 20 produktów żywność była tańsza niż rok wcześniej. W tym roku podczas świąt żywność z pewnością tańsza nie będzie, ale nie będzie aż tak droga jak donoszą niektóre media - mówi Marek Sawicki.
Jego zdaniem, żywność jest droga z wielu powodów, m.in. anomalii klimatycznych, coraz większych wymagań wobec rolników w UE, np. w kwestii ochrony środowiska czy dobrostanu zwierząt.
Źródło: Portal Spożywczy