Ciąg dalszy wzrostów na giełdach
Czwarta z rzędu sesja wzrostowa w Chicago prawie zatarła złe wrażenie po mocnych spadkach cen z przed blisko dwóch tygodni, który nastąpił po raporcie USDA. Tym samym można stwierdzić, że prawdopodobnie miały one raczej charakter emocjonalny, zaś rynek powoli wraca do wzrostów.
W Paryżu cena pszenicy w kontrakcie marcowym wyznaczyła wczoraj nowy szczyt notowań. Tym samym zakończyła krótkoterminową korektę i powróciła do trendu wzrostowego. Na kukurydzy i rzepaku, jak na razie ta sztuka się nie powiodła. Ale, szczególnie w przypadku kukurydzy niewiele brakuje aby wyznaczyć nowy szczyt - donosi farmer.pl.
W Chicago kontrakty marcowe pszenicy na zamknięciu wczorajszej sesji wzrosły o 2,22 proc. i kosztowały na zamknięciu sesji 232,90 USD/t, kontrakty wygasające w maju i lipcu obecnego roku podrożały o 2,04 i 1,83 proc. do 239,25 i 244,94 USD/t.
Cena kukurydzy w kontrakcie wygasającym w marcu podrożała o 1,65 proc. i wyniosła 248,13 USD/t. Kontrakty majowe i lipcowe wzrosły o 1,52 i 1,39 proc. i kosztowały odpowiednio 250,10 i 251,38 USD/t.
Na paryskiej giełdzie notowania kontraktów marcowych pszenicy wzrosły o 2,11 proc. i kosztowały 205,75 EUR/t. Kontrakty majowe i sierpniowe podrożały o 2,55 i 2,56 proc. i wycenione były na 200,75 i 190,50 EUR/t.
Marcowe kontrakty na kukurydzę podrożały o 0,62 proc. i kosztowały 202,75 EUR/t. Kontrakty czerwcowe i sierpniowe wzrosły o 0,62 i 0,61 proc. i wycenione były na 202,75 i 204,75EUR/t.
Ceny kontraktów terminowych rzepaku wygasających w lutym, maju i sierpniu odnotowały wzrosty cen odpowiednio o 0,28, 0,29 i 0,67 proc., notując ceny 451,25, 437,50 i 415,50 EUR/t.
Źródło: farmer.pl