Sytuacja na rynku – tuczniki
Wiele firm, i to tych największych, gdy potrzebuje więcej surowca szuka go na wolnym rynku. Wtedy obowiązuje cena umowna, każdego dnia inna. Bywa że za wagę żywą dochodzi ona do 5 złotych 15 groszy. Inaczej wyrównanej partii na przykład 200 sztuk, kupić się nie uda. Ale są i tacy ryzykanci, choć w zdecydowanej mniejszości, którzy w tym tygodniu proponują mniej, bo jak mówią mniej też potrzebują żywca. Skąd całe zamieszanie? Przy wysokim kursie euro stanął import, automatycznie wzrosło zainteresowanie krajowym surowcem. Ale z drugiej strony zamówienia handlu wcale nie są teraz imponujące i przez pierwsze tygodnie września raczej nie wzrosną. Bo pieniędzy w portfelach klientów brak. Każdy scenariusz jest więc możliwy. Wszystko zależy od regionu, dostępności żywca i polityki firmy.
Różnice w cenach są więc ogromne. Za wagę żywą od 4 złotych 20 groszy do 5 złotych 15 groszy. Klasa S wyceniana jest od 5 złotych 90 groszy, maksymalnie do 6,5 złotego - licząc premie i dodatki.
TUCZNIKI
wg wbc zł/kg
S 5,90 - 6,50
E 5,80 - 6,40
U 5,50 - 6,10
R 5,30 - 5,70
O 4,50 - 5,10
P 4,25 - 4,90
Spore zmiany i jeszcze większe różnice cen, na targowiskach. W zeszłym tygodniu najtaniej, bo po 120 złotych, można było kupić parę prosiąt na Lubelszczyźnie. Najdrożej jest w Małopolsce.
PROSIĘTA
targowiska w ODR zł/parę
pomorskie 220
kujawsko-pomorskie 200 - 210
podlaskie 160 - 270
mazowieckie 200 - 300
łódzkie 180 - 300
lubelskie 120 - 280
opolskie 240 - 280
świętokrzyskie 220 - 300
śląskie 320 - 340
małopolskie 290 - 400
Źródło: Agrobiznes TVP