Na Lubelszczyźnie żniwa dopiero się rozpoczęły, na południu kraju już się kończą
Jak informuje w rozmowie z serwisem farmer.pl Joanna Leśniewska z KFPZ, w województwie lubelskim jest bardzo zła sytuacja. Zebrano 35 proc. ziarna z pól. Koszą głównie małe gospodarstwa. - Na polach jest niestety dużo wody, co utrudnia pracę. Jakość ziarna jest bardzo niska - dodaje Leśniewska.
Bardziej zaawansowane są zbiory w województwie podlaskim. Tam 60 proc. pól obsianych zbożami jest już skoszonych. Podobnie na północy kraju. W województwie pomorskim 40 proc. ziarna ciągle pozostaje na polach. - Ziarno jest bardzo wilgotne, nawet osiąga 23 proc. wilgotności, liczba opadania wynosi 130 s - informuje dyrektor KFPZ.
Najwięcej ziarna skoszono w województwie dolnośląskim i opolskim. Na Dolnym Śląsku zebrano 70 proc. zbóż. Przy dobrej pogodzie żniwa powinny zakończyć się w drugiej dekadzie sierpnia. - Rolników martwi brak wyrównania ziarna i niska liczba opadania. Najgorsza sytuacja jest na południu województwa - mówi Joanna Leśniewska, dyrektor biura KFPZ.
W województwie opolskim również zebrano 70 proc. pól obsianych zbożami. W tym regionie również występują problemy z jakością. Z kolei na Śląsku jedynie 1/3 skoszono. To kolejny zastój w pracach polowych, od niedzieli pada deszcz.
Natomiast w województwie wielkopolskim zebrano już 80 proc. zbóż. Ich jakość jest dobra.
W tym tygodniu koszony jest owies i resztki jęczmienia. Skomasowane opady deszczu i niskie temperatury nie sprzyjały porastaniu ziarna, dzięki czemu jakość ziarna w tym województwie jest dobra - mówi Joanna Leśniewska z KFPZ.
Źródło: Portal Spożywczy za: farmer.pl