Sytuacja na rynku – rzepak
Kolejek przed punktami skupu, takich jak na początku żniw, już nie ma. To efekt gorszych plonów, ale i tego, że niektórzy rolnicy postanowili przechować nasiona w nadziei na jeszcze większy zysk. A jest to bardzo prawdopodobne, bo ceny pną się w górę.
W zależności od regionu, punkty skupu płacą za tonę rzepaku od 1850 złotych do 1970 złotych. Dodatkowo, jeśli rolnicy dostarczą towar bezpośrednio do zakładów, mogą liczyć na 50 złotych do 100 złotych więcej. Pośrednicy płacą około 1920 złotych.
RZEPAK - punkty skupu
zł/t
Kruszwica, Elstar, Komagra 1850
Dalgety 1860
Organika-Azot 1890
Glencore Wilmar 1900
Agro Corn 1905
Bodaczów 1930
Agro-Mat 1950
Mosso Kwaśniewscy 1970
Plony są w tym roku bardzo zróżnicowane i wynoszą od 1,5 tony do 3 ton z hektara. W Wielkopolsce maksymalnie były to 4 tony. Dlatego w tym regionie rolnicy nie mogli narzekać, tym bardziej że w ostatnich dniach dopisała im także pogoda. Dzięki temu średnia wilgotność zebranych nasion znacznie się poprawiła. Wyniosła 7%, podczas gdy na początku żniw rzepakowych dochodziła nawet do 12%. Ale są też sygnały, że gdzieniegdzie na Mazowszu po ostatnich ulewach, wilgotność rzepaku sięga nawet 19%. Ze względu na pogodę i próbę ograniczenia osypywania się roślin, coraz częściej rolnicy stosują zbiory dwufazowe.
Źródło: Agrobiznes TVP