Ceny zbóż, notowania, aktualności

Prezes Hunter Wild: Rywalizacja na rynku dziczyzny zaostrza się

Prezes Hunter Wild: Rywalizacja na rynku dziczyzny zaostrza się

Firm o wymienionych przymiotach nie ma w Polsce zbyt wiele. Piotr Karasek ocenia, że coraz ostrzejsza rywalizacja między producentami przetworów z dziczyzny przyniesie korzyści dla branży. - Silne firmy będą stabilizowały rynek. Aby go rozwijać, będą musiały zaangażować się w promocję kultury spożycia dziczyzny - stwierdza prezes Hunter Wild. - Będą promować piękne tradycje i bogate dziedzictwo polskiego łowiectwa. Być może przełoży się to również na większe zrozumienie i szacunek dla działalności myśliwych - dodaje.

Zwraca uwagę, że działania podejmowane przez firmy powinny przełożyć się na większą popularność dziczyzny i poprawić popyt indywidualny.

Hunter Wild jest jednym z nielicznych operatorów na rynku dziczyzny zajmujących się skupem i produkcją wędlin. - W 2007 r. wprowadziliśmy na rynek linię wędlin "Na tropie smaku", sygnowanych logiem Hunter Wild i powstających w całości w oparciu o mięso z naszego zakładu. Produkowane są w zakładzie należącym do Centrum Mięsnego Makton i dostępne w jego hurtowniach. Wędliny mają już swoja grupę zagorzałych fanów. Będziemy starali się zwiększać ich produkcję i sprzedaż - zapowiada Karasek.

Zauważa jednak, że ciągle jeszcze polski konsument częściej kupuje wędliny z kategorii economy. - Wędliny z dziczyzny to wyższa i droższa półka, surowiec jest drogi, a to przekłada się na cenę - tłumaczy szef spółki. - Dziś sprzedaż naszej linii wędlin jest stabilna i rentowna. Jej wzrost jest bezpośrednio powiązany z promocją, ale na nią przyjdzie czas, gdy ustabilizujemy skup wysokiej jakości surowca. Sprzyja nam także czas. Rynek droższych wędlin rośnie w ostatnich latach na poziomie 3 proc. - akcentuje.

Źródło: Portal Spożywczy