Prezes KFPZ: Na rynku mogą występować niedobory zbóż konsumpcyjnych
- Z naszych obserwacji wynika, że większość rolników sprzedała już zboża z ubiegłorocznych żniw. Sytuacja, o której mówiliśmy pod koniec ubiegłego roku, że może zabraknąć w Polsce zbóż konsumpcyjnych, do pewnego stopnia może się sprawdzić - mówi Rafał Mładanowicz.
Prezes KFPZ zaznacza, że niedobory dotyczą tylko zbóż wysokiej jakości.
- Na pewno nie zabraknie nam pszenicy na chleb. W tej chwili przemysł piekarniczy, cukierniczy, młynarski kupuje żyto i pszenice gorszej jakości i wykorzystuje je do produkcji robiąc mieszanki ze zbożami o wyższych parametrach - mówi.
Jego zdaniem, działania producentów nie pogorszą jakości końcowych wyrobów.
- Jeszcze kilkanaście lat temu produkowaliśmy pszenicę i żyto w dużo niższych parametrach konsumpcyjnych, nie było nawet rozgraniczenia na żyto i pszenicę konsumpcyjne. Niejedni konsumenci twierdzą, że jedzenie było wtedy dużo zdrowsze - mówi Rafał Mładanowicz.
Przypomnijmy, że w 2010 roku w Polsce zebrano 27,3 mln ton zbóż, w tym 25,5 mln ton zbóż podstawowych.
Według danych ministerstwa finansów, w sezonie 2009/2010 eksport zbóż wyniósł 2,2 mln ton, a import 1,2 mln ton.
Źródło: Portal Spożywczy