Ceny zbóż, notowania, aktualności

Rosnące ceny zbóż w większym stopniu dotkną konsumentów niż przetwórców

Rosnące ceny zbóż w większym stopniu dotkną konsumentów niż przetwórców

Sytuacja ta bowiem sprzyja chociażby eliminowaniu szarej strefy. Skutki podwyżek odczuje jednak szary konsument. A w dalszej kolejności - branże inne niż spożywcza.

- Wysokie ceny żywności nie przynoszą szkody branży, bo przenosi ona swoje koszty na konsumenta, ale uderza w koniunkturę na innych rynkach - mówi Adam Tański, prezydent Izby Zbożowo-Paszowej.

Zdaniem ekspertów, wysokie ceny zbóż mogą utrzymać się do czerwca. Jak to wpływa na przetwórców? Dla młynarstwa wysokie ceny zbóż nie są niekorzystne - na ogół rosnące koszty przerzucane są na cenę mąki i na cenę pieczywa. Przy wysokich cenach zbóż w dużym stopniu eliminowana jest natomiast szara strefa, z której w Polsce pochodzi aż 30 proc. mąki. Kiedy podaż surowca jest niewielka i rosną ceny, nie ma dostępu do zboża dla tych, którzy mielą ziarno poza oficjalnym obiegiem, tzn. w młynach nie płacących podatku, nie przestrzegających norm, jakie obowiązują w normalnych zakładach przemysłowych. Oczywiście tutaj problem polega na tym, że młynarze, którzy kupili wcześniej zboże, zaryzykowali i mają duże zapasy dziś mają zyski. Natomiast ci, którzy nie kupili wcześniej, kupują niewielki zapas po to aby sprzedawać po wysokich cenach. Nie mając wtedy wielkich zysków ale też nie tracą. Dla młynarstwa generalnie to nie jest zła sytuacja, jej skutki ponosi konsument.

Zdaniem Adama Tańskiego uderzenie w konsumentów już nastąpiło - żywność drożeje, a inflacja jest na poziomie wyższym niż zakładano.

- Trzeba pamiętać, że wydatki na żywność w budżetach są traktowane jako wydatki pierwszej potrzeby - gdy ceny rosną konsumenci nie oszczędzają na żywności. Podwyżki cen produktów spożywczych uderzają paradoksalnie w inne branże. Podsumowując: wysokie ceny żywności nie przynoszą szkody branży, bo przenosi ona swoje koszty na konsumenta, ale uderza w koniunkturę na innych rynkach - informuje prezydent Izby Zbożowo-Paszowej.

Przetwórcy wskazują, że od wakacji wzrost cen mąki jest na poziomie 100 proc. Adam Tański potwierdza te informacje.

- Tempo wzrostu cen mąki odpowiada tempu wzrostu cen zboża konsumpcyjnego. Jest to proporcjonalne- mówi Tański i dodaje- Również inne koszty mają znaczenie - ceny energii i paliwa poszły w górę. Ale można założyć, że w cenach zbóż i mąki obserwujemy to samo tempo wzrostu.

Źródło: Portal Spożywczy