Na sytuację, na światowym rynku zbóż duży wpływ mają powodzie w Australii
W analizowanym tygodniu, notowania cen pszenicy miękkiej SRW na giełdzie CBOT praktycznie nie zmieniły się w stosunku do cen sprzed tygodnia. Wzrosły natomiast ceny pszenicy konsumpcyjnej HRW i DNS na giełdach w Kansas City i Minneapolis, co jest wynikiem utrzymującego się dużego popytu eksportowego na wysokobiałkowe gatunki pszenicy, czemu dodatkowo sprzyja notowane w ostatnim okresie osłabienie kursu dolara w stosunku do koszyka walut. Przewiduje się, iż w bieżącym sezonie 2011/11 eksport pszenicy z USA może wynieść nawet 34 mln ton, co byłoby najlepszym wynikiem począwszy od sezonu 2007/08, kiedy to wyeksportowano około 34,4 mln ton tego zboża.
Styczniowy raport Ministerstwa Rolnictwa (USDA) analizujący sytuację popytowo-podażową na światowym i amerykańskim rynku zbóż nie wpłynął znacząco na obraz globalnego rynku pszenicy.
W piątek 14/01, na giełdzie w Chicago cena pszenicy SRW w kontrakcie najbliższym (marzec 2010) spadła o 0,1% w stosunku do ceny sprzed tygodnia do 284,10 USD/t. Z kolei, na giełdzie w Kansas City, cena pszenicy HRW w kontrakcie najbliższym (marzec 2010) wzrosła o 1,6% do 316,00 USD/t.
W minionym tygodniu, ceny pszenicy na giełdzie MATIF nieznaczne zniżkowały, a cena pszenicy w kontrakcie najbliższym utrzymała się na poziome zanotowanym przed tygodniem. I tak w piątek 14/01 cena pszenicy w kontrakcie najbliższym (marzec 2011) wyniosła 251,00 EUR/t i nie uległa zmianie w stosunku do ceny z 7/01. Z kolei, na giełdzie LIFFE w Londynie, na przestrzeni ostatniego tygodnia cena pszenicy w kontrakcie najbliższym (styczeń 2010) wyniosła 193,35 funtów/t i była o 1,2% niższa od ceny sprzed tygodnia. Należy jednak zaznaczyć, iż pomimo notowanych nieznacznych korekt, ceny pszenicy na unijnych giełdach utrzymują się na bardzo wysokich poziomach, czemu sprzyja duży popyt eksportowy na unijne ziarno oraz pogarszające się prognozy zbiorów pszenicy w Australii.
Na przestrzeni analizowanego tygodnia, notowania cen soi na giełdzie w Chicago wyraźnie wzrosły do poziomu nie notowanego od września 2008 roku, na co przede wszystkim wpłynął ostatni raport USDA, w którym obniżono poziom ubiegłorocznych zbiorów soi w USA oraz skorygowano wielkość zapasów soi w tym kraju na koniec bieżącego sezonu o 0,7 mln ton (w stosunku do grudniowej oceny) do 3,8 mln ton. Ponadto, wskutek suszy w Argentynie USDA zmniejszyło prognozę zbiorów soi w tym kraju (o 1,5 mln ton do 50,5 mln ton) oraz na świecie w całym sezonie 2010/11 (o 2,5 mln ton do 255,5 mln ton). W miniony piątek 14/01, cena soi na giełdzie w Chicago w kontrakcie najbliższym (styczeń 2011) wyniosła 516,76 USD/t i była o 3,6% wyższa od ceny przed tygodniem.
Wzrost notowań cen soi na rynku amerykańskim nie przełożył się na dalsze zwyżki rzepaku.
W minionym tygodniu, ceny rzepaku na giełdzie MATIF nieznacznie osłabły. W piątek 14/01, cena rzepaku (kontrakt luty 2010) na giełdzie MATIF wyniosła 506,75 EUR/t i praktycznie nie zmieniła się w stosunku do ceny sprzed tygodnia. Śladowe korekty cen wystąpiły w przypadku kontraktów z późniejszym terminem realizacji.
Sytuacja na rynku giełdowym zbóż i oleistych nieco się zróżnicowała po ubiegło-tygodniowym raporcie USDA. Opublikowany raport był wsparciem dla dalszych wzrostów notowań kukurydzy i soi (najniższe od czterech lat zapasy globalne kukurydzy, susza w Ameryce Południowej oraz rosnąca produkcja etanolu). Sporo pozytywnych informacji dotyczyło pszenicy i w tym przypadku obserwowaliśmy spadki cen. Niespodziewanie zwiększono prognozy globalnych zapasów pszenicy oraz wzrost zasiewów w USA o ok. 10% r/r i w Indiach.
Źródło: Portal Spożywczy