Rzepakowe zmiany
Podobnie jest teraz. Zakłady tłuszczowe w połowie listopada płaciły za tonę surowca 1550-1610 zł, eksporterzy - 1530-1580 zł, oferty sprzedaży - 1580-1650 zł. Nawet ci rolnicy, którzy mogli pozwolić sobie na przechowywanie rzepaku i czekali ze sprzedażą nasion licząc na większe zyski, mają teraz na to spore szanse.
Dlaczego? Ponieważ zbiory w naszym kraju wbrew wcześniejszym opiniom były niższe o 16,4 proc. od zbiorów rok wcześniej i wynosiły według danych GUS ok. 2,1 mln t (razem z rzepikiem). Podobna sytuacja miała miejsce również w całej Unii Europejskiej, zbiory okazały się niższe o półtora miliona ton.
Czy wyższe ceny skłoniły rolników do zwiększenia zasiewów? Zdaniem Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku są one niższe o 10-15 proc. w porównaniu do roku ubiegłego. - Dla tych rolników, którzy będą mieli rzepak - duże zapotrzebowanie i mniejsza podaż spowoduje zwiększenie ceny skupu - prognozuje Małgorzata Gago z Bayer CropScience.
Źródło: farmer.pl