Sytuacja na rynku – rzepak
Trzeba przygotować się na mniejszą produkcję soi, rzepaku, sezamu i lnu. Większe mogą być za to zbiory bawełny, orzeszków ziemnych czy ziaren palmowych. Tyle świat w pigułce. A oto co słychać u nas?
Tu podstawą rozważań jest oczywiście rzepak. Według danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa tegoroczne zbiory tych nasion spadły prawie o 16,5% w porównaniu z poprzednim sezonem. To efekt mniejszego o ponad 5% areału upraw i samych plonów.
RZEPAK
sezon 2010/11
zbiory spadek o 16,4%
areał spadek o 5,2%
plony spadek o 11,7%
źródło: IERiGŻ
Reakcja rynku mogła być więc tylko jedna - ciągły wzrost cen. W III kwartale średnie stawki ukształtowały się na poziomie blisko 1270 złotych za tonę, co dało wynik o ponad 20% wyższy niż rok wcześniej. Ale wcale nie oznacza to , że plantatorzy zachęceni większym zyskiem, zwiększyli zasiewy. Ocenia się, ze rzepak ozimy pod przyszłoroczne zbiory zasiano na powierzchni o około 3% mniejszej niż ostatnio.
Taka sytuacja zdecydowanie ograniczy eksport, według specjalistów nawet o połowę. Za to import będzie na wysokich poziomach.
HANDEL RZEPAKIEM
sezon 2010/11
eksport 170 tys.t
im port 260 tys.t
źródło: IERiGŻ
Źródło: Agrobiznes, TVP