W USA notowania cen pszenicy na giełdach znów wzrosły
Ubiegło-tygodniowa decyzja amerykańskiego banku centralnego o dodruku do połowy 2011 roku zawrotnej kwoty 600 mld dolarów, aby wykupić od banków obligacje rządowe, spotkała się z aplauzem inwestorów giełdowych. Indeksy w miniony czwartek wystrzeliły w górę. Gracze kupują akcje, bo nowo drukowane dolary wcześniej czy później trafią na międzynarodowe rynki finansowe oraz częściowo na giełdy, windując ceny akcji.
Należy zaznaczyć, iż druga fala stymulacji monetarnej powiększy liczący obecnie 2,3 biliony dolarów bilans Fed do rekordowych rozmiarów i zapewne odciśnie swoje piętno na kursie waluty i stopach procentowych. Słabszy dolar będzie sprzyjał eksportowi i wyższym cenom, bowiem wzrośnie koszt importowanych towarów.
Inwestorzy giełdowi wierzą, iż wyraźnie osłabienie dolara oraz kurcząca się nadwyżka eksportowa pszenicy na rynku europejskim wpłynie na znaczący wzrost popytu na amerykańską pszenicę w II połowie bieżącego sezonu i dlatego dokonują zakupów kontraktów na to zboże na giełdach w USA. Ponadto, ciągle poważne obawy budzi kondycja zasiewów pszenicy ozimej w USA. Według stanu na 2 listopada br., jedynie 46 proc. areału zasiewów pszenicy ozimej było w dobrej lub bardzo dobrej kondycji wobec 47 proc. w poprzednim tygodniu i 64 proc. przed rokiem.
Ocenia się, iż stan tegorocznych upraw pszenicy ozimej w USA jest najgorszy od 1991 roku. W piątek 5/11, na giełdzie w Chicago cena pszenicy SRW w kontrakcie najbliższym (grudzień 2010) wzrosła o 1,6 proc. w stosunku do ceny sprzed tygodnia do 267,71 USD/t. Z kolei, na giełdzie w Kansas City, cena pszenicy HRW w kontrakcie najbliższym (grudzień 2010) wzrosła o 1,9 proc. do 288,80 USD/t.
W analizowanym tygodniu, ceny pszenicy na giełdzie MATIF nie uległy większym zmianom w stosunku do poprzedniego tygodnia. W piątek 5/11, cena pszenicy w kontrakcie najbliższym (listopad 2010) wyniosła 225,25 EUR/t i była o 0,1 proc. wyższa od ceny sprzed tygodnia. Na giełdzie LIFFE w Londynie, na przestrzeni ostatniego tygodnia cena pszenicy w kontrakcie najbliższym (listopad 2010) wyniosła 169,00 funtów/t i była o 0,7 proc. niższa od ceny sprzed tygodnia. Notowane umocnienie euro w stosunku do dolara i tym samym pogorszenie konkurencyjności unijnej pszenicy w eksporcie było głównym czynnikiem, który wpłynął na kształtowanie się cen pszenicy na giełdach europejskich w minionym tygodniu.
Na przestrzeni analizowanego tygodnia, notowania cen soi na giełdzie w Chicago wzrosły szósty tydzień z rzędu. Wzrost cen ciągle napędzają notowane bardzo dobre wyniki w eksporcie soi z rynku amerykańskiego, czemu sprzyja słaby dolar. Dzieje się to głównie za sprawą bardzo dużych zakupów amerykańskiej soi przez Chiny. W ostatnim tygodniu sprawozdawczym zakończonym 28/10, eksporterzy amerykańscy zawarli kontrakty na sprzedaż 1,6 mln ton soi, z tego 0,9 mln ton do Chin. W miniony piątek 5/11, cena soi na giełdzie w Chicago w kontrakcie najbliższym (listopad 2010) wyniosła 469,89 USD/t i była o 3,9 proc. wyższa od ceny przed tygodniem.
W minionym tygodniu, ceny rzepaku na giełdzie MATIF również wzrosły do poziomów nie notowanych od lipca 2008 roku, głównie pod wpływem rosnących notowań cen soi oraz potwierdzających się informacji o niższej podaży rzepaku na unijnym rynku w porównaniu z poprzednim sezonem. W piątek 5/11, cena rzepaku (kontrakt luty 2010) na giełdzie MATIF wyniosła 415,00 EUR/t i była o 2,6 proc. wyższa od ceny sprzed tygodnia.
Źródło: Portal Spożywczy za: Izba Zbożowo-Paszowa