Sytuacja na rynku – świnie
Kto silniejszy, ten utrzymuje ceny na poziomie ubiegłego tygodnia. Inni dopasowują się do tego, co im dyktuje rynek. A to oznacza jedno - stawki oferowane za tuczniki znów podążają w dół. Obniżki, jak tłumaczą przetwórcy - symboliczne, rzędu 5 - 10 groszy. Ale wygląda na to, że na tym nie koniec. Eksperci na najbliższe miesiące wieszczą wyższą podaż tuczników, co przy obecnym rozdrobnieniu produkcji nie może skutkować niczym innym, jak tylko dalszymi przecenami.
A jak teraz wygląda sytuacja?
Zakupy tuczników prowadzone za naszą zachodnią granicą wyraźnie przyhamowały. Z jednej strony to efekt wyjątkowo niskiego popytu ze strony konsumentów. Z drugiej, mało w tej chwili korzystnej oferty. Niższe ceny skupu żywca na naszym rynku to również efekt zmian kursów walut. Trzeba było je znowu obniżyć, aby zmieścić się w cenach sprzedaży swoich wyrobów - tak niektóre firmy tłumaczą kolejną przecenę. Popatrzmy jak kształtują się stawki. Za kilogram tuczników w najwyższej klasie S rolnicy otrzymują dziś maksymalnie 5 złotych 30 groszy. Ale w wielu zakładach stawki w tej klasie zaczynają się od propozycji o 50 groszy niższej. R-ce coraz dalej do 4,5 złotego.
TUCZNIKI
wg wbc
S 4,80 - 5,30
E 4,70 - 5,20
U 4,50 - 4,90
R 3,90 - 4,40
O 3,50 - 3,82
P 2,80 - 3,50
Na targowiskach z kolei trudno znaleźć miejsca, gdzie ceny prosiąt by rosły. Drogo jedynie w Małopolssce. Ale tu stawki bardzo odbiegają od średniej krajowej. Najtańsze prosięta kosztują 80 złotych za parę.
PROSIĘTA
Targowiska zł/parę
woj. lubelskie 80 - 170
woj. mazowieckie 100 - 200
woj. podlaskie 120 - 260
woj. łódzkie 120 - 280
woj. opolskie 150 - 200
woj. małopolskie 160 - 340
woj. kujawsko-pomorskie 170 - 220
woj. śląskie 220 - 240
źródło ODR
Źródło: Agrobiznes, TVP