Sytuacja na rynku – świnie
Marsz w górę zahamowany, ale czy to tylko chwilowa przerwa przed atakiem na szczyt, czy też początek zjazdu w dół - tego nikt nie wie. Bo to, co dzieje się teraz na rynku, przypomina przeciąganie liny. Po jednej stronie hodowcy wstrzymujący się z dostarczaniem zwierząt, po drugiej przetwórcy, którzy więcej płacić nie zamierzają. Chyba, że zmusi ich do tego konkurencja.
Hodowcy mają swoje argumenty, skupujący - swoje. Podaż jest mała, idą żniwa i do punktów skupu nikt się nie spieszy. Ale przetwórcy tłumaczą, że więcej nie mogą płacić, bo mięsa nie uda im się tak drogo sprzedać. I tak stawki na dziś to około 5 złotych 30 groszy za klasę S i 5 złotych 20 groszy za klasę E. Do tego premie i dodatki.
TUCZNIKI wg wbc zł/kg
S 5,30 - 5,70
E 5,20 - 5,60
U 5,00 - 5,40
R 4,50 - 5,07
O 4,10 - 4,41
P 3,40 - 4,00
źródło ZM
Największe różnice zauważyć można w wadze żywej. Pośrednicy płacą zdecydowanie poniżej 4 złotych za kilogram. Ale za świnie o wyrównanej i wysokiej mięsności można nawet dostać 4 złote 80 groszy. Wszystko zależy od tego komu i jaki towar się oferuje.
TUCZNIKI zł/kg
waga żywa
3,50 - 4,80
Na targowiskach stawki w całym kraju coraz bardziej wyrównane, najczęściej od 200 do 300 złotych za parę. Podaż i zainteresowanie niewielkie.
PROSIĘTA zł/parę targowiska
woj. lubelskie 150 - 260
woj. podlaskie 160 - 320
woj. mazowieckie 180 - 300
woj. pomorskie 200 - 280
woj. łódzkie 200 - 320
woj. świętokrzyskie 220 - 270
woj. małopolskie 230 - 340
woj. kujawsko-pomorskie 240 - 250
źródło ODR
Źródło: Agrobiznes, TVP