Ceny zbóż, notowania, aktualności

Mniej, ale wystarczy

Mniej, ale wystarczy

Ostra zima oraz wiele tygodni intensywnych opadów deszczu odbiją się na tegorocznych zbiorach rzepaku. Deszcze uniemożliwiły dostateczną ochronę pól przed chorobami grzybowymi. Między 30 a 40 proc. upraw nie doczekało się oprysków. Spadek przewidywanych zbiorów to także efekt bardzo licznych lokalnych podtopień.

Nie tylko w Polsce zbiory będą niższe. Z podobnymi problemami borykają się nasi sąsiedzi. Na Ukrainie i Białorusi spodziewane są zbiory o 30 proc. mniejsze niż rok temu. Na Słowacji, Węgrzech czy w Czechach sytuacja zbliżona jest do tej w Polsce.

Jak wynika z danych Ministerstwa Rolnictwa, w 2010 r. zapotrzebowanie przemysłu spożywczego na rzepak wyniesie ok. 1,03 mln ton. Do produkcji biokomponentów, czyli estrów rzepakowych polscy rolnicy powinni dostarczyć ponad 700 tys. ton rzepaku. Łącznie zapotrzebowanie na krajowy surowiec wynosi więc 2,03 mln ton. Tegoroczne zbiory powinny więc pokryć polskie potrzeby.

W ocenie prezesa KZPR podczas zbiorów ceny rzepaku sięgną poziom 1200-1300 zł za tonę. Sytuację cenową będą stabilizowały Niemcy, gdyż zbiory rzepaku w tym kraju zapowiadają się wysokie. Mogą jednak wystąpić niespodzianki wywołane chociażby gwałtowną zmianą kursu euro czy ceny ropy.

Źródło: farmer.pl