Ceny zbóż, notowania, aktualności

Gra w ruletkę

Gra w ruletkę

Do końca nie wiadomo także jakie mamy zapasy ziarna w magazynach i jak ukształtują się ceny w najbliższych kilku miesiącach. W dużej mierze zadecyduje o tym "siła albo słabość złotego”.

Do żniw, choć w tym roku opóźnionych pozostał,o niewiele czasu. Zbiory pomimo strat wywołanych powodzią, zapowiadają się dobrze. Jedyne, co budzi wątpliwości, to oczywiście jakość.

Wiktor Szmulewicz, Krajowa Rada Izb Rolniczych „Duża wilgotność i w miarę wysokie temperatury powodują bardzo duży rozwój chorób grzybowych. Spowoduje to spadek plonów i da gorszą jakość ziarna. Więc na pewno zboża będzie mniej.”

Instytut Ekonomiki Rolnictwa szacuje, że zbóż w porównaniu z zeszłym rokiem będzie mniej nawet o 13%, ale i tak zebrane ziarno z pewnością pokryje krajowe zapotrzebowanie, które wynosi ok. 25 mln ton. Jedyną niewiadomą są zapasy ziarna, jakie znajdują się w magazynach i spichlerzach. Eksperci szacują je na dwa-trzy miliony ton, jednak przy słabym złotym polskie zboże chętnie kupują Niemcy.

Andrzej Bąk, Warszawska Giełda Towarowa „Bardzo duża ilość zboża jest wywożona, w tych ostatnich tygodniach, może miesiącach, także zapasy na pewno nie występują już w zachodniej i północnej części kraju. Być może jest trochę zapasów na południu i wschodzie”.

Słaby złoty to odwieczny dylemat - sprzedać teraz czy jeszcze poczekać.

Zdaniem ekspertów, zainteresowanie sprzedażą wzrasta, jednak ceny nie są już takie wysokie. Wraz z napływem zbóż z nowych zbiorów, z południa Europy, ceny będą stopniowo spadać. I w okolicach sierpnia-września ceny pszenicy konsumpcyjnej będą kształtowały się na poziomie 460 złotych za tonę, a paszowej 430 zł.

To sporo mniej niż teraz. Oczywiście w przypadku braku dobrej jakości pszenicy, zawsze możliwy jest import z innych krajów, a czy będzie się to opłacało, zależy od kursu złotówki.

Źródło: Agrobiznes, TVP