Sytuacja na rynku – zboża
Według maklerów w najbliższym czasie będzie tylko drożej, bo ziarna na rynku jest coraz mniej, a kolejne fale powodziowe nie odpuszczają uprawom.
Na rynku zbóż oprócz wysokich stawek nastąpiło także odwrócenie tendencji. Do tej pory wysokie ceny zawsze królowały na północy kraju, teraz dyktuje je południe. Niektórzy przetwórcy postanowili spokojnie poczekać do przednówka, bo liczą na tańsze zakupy.
Spora część młynów i firm handlowych boi się jednak, że powódź wyrządziła tak duże straty w uprawach, że może im zabraknąć zboża do produkcji, względnie będzie ono dla nich zbyt drogie. Dlatego też teraz, w pośpiechu i nie bacząc na koszty oraz trudności z zakupem, zapełniają magazyny ubiegłorocznym ziarnem. A raczej starają się zapełniać, bo wielu rolników, którzy mają jeszcze zapasy, nie kwapi się do sprzedaży zboża.
Dzisiaj za tonę pszenicy konsumpcyjnej na południu kraju trzeba zapłacić 550 złotych za tonę, na północy 520. Poszukiwany jest jęczmień paszowy - ceny transakcyjne dochodzą do 460 złotych za tonę.
Zboże - giełdy towarowe
ceny transakcyjne zł/t
południe północ
pszenica konsumpcyjna 550 520
pszenica paszowa 530 510
żyto konsumpcyjne 390 370
owies paszowy 340 320
jęczmień paszowy 460 410
kukurydza paszowa 570 550
Źródło: Agrobiznes, TVP