Majowe kontrakty rzepakowe
Nie tylko umowy na maj szybują w górę. Dzieje się też tak z tymi sierpniowymi i listopadowymi, które podrożały o ponad 1 proc.
Do wzrostu wartości kontraktu przyczyniła się ograniczona podaż surowca, przy znacznym popycie, połączona ze wzmożonymi zakupami kontraktów. Wystąpiła też znacząca różnica między wartością takiej transakcji na maj, czyli ze starych zbiorów, z dalszymi terminami tj. z letnich zbiorów.
Niejasna sytuacja finansowa w Grecji miała też wpływ na osłabienie się euro względem dolara amerykańskiego, co zachęcało tym samym inwestorów.
Zdaniem specjalistów cena rzepaku może utrzymać się w dalszym ciągu po 30 kwietnia, kiedy wygaśnie kontrakt majowy ze względu na straty mrozowe na Ukrainie oraz utrzymujący się wysoki popyt na olej rzepakowy.
Źródło: farmer.pl