Klęska urodzaju?
Skąd taka pewność? To efekt przewidywanych dobrych zbiorów na świecie i rekordowego eksportu ziarna, do jakiego przymierza się Ukraina. Nie bez znaczenia jest też sytuacja na rynku krajowym i spadające zapotrzebowanie na pasze.
Magazyny pana Karola Lipińskiego są już prawie puste. Z ubiegłorocznych zbiorów zbóż została praktycznie jeszcze tylko kukurydza. Resztę ziarna rolnik systematycznie sprzedawał. Mimo, że cena jaką otrzymywał, była wyjątkowo niska.
Karol Lipiński, Skrzelew: Żeby kupić nawozy, paliwa - rolnicy nie mają wyjścia. Są teraz w kropce. Zakłady produkcyjne wykorzystują to, bo wiedzą, że mogą dać niską cenę, a my i tak sprzedamy. Nie mamy innego wyjścia.
W podobnej sytuacji jest wielu rolników. Ci, którzy większości zapasów ziarna pozbyli się w grudniu, mogą mówić szczęściu - ceny od początku bieżącego roku wciąż bowiem spadają. Co gorsza nic nie wskazuje na to, aby w najbliższych miesiącach ten trend miał się zmienić.
Szacunki tegorocznych zbiorów na świecie są wyjątkowo optymistyczne, podobnie jak planowany eksport ziarna z Ukrainy, która w tym roku planuje sprzedać nawet 22 miliony ton - a to dodatkowo zapowiada niskie ceny.
Andrzej Bąk, Warszawska Giełda Towarowa: W poszczególnych tych dwu latach mamy klęskę urodzaju. Mamy bardzo duże zapasy. Wychodzi na to, że w nowy sezon - tylko w Polsce, wejdziemy z zapasami ponad 5 milionów ton zbóż. To jest bardzo dużo.
A jaką sytuację polscy rolnicy zastaną po żniwach? W tym wypadku trzeba się liczyć raczej z dalszym spadkiem cen. Wiele zależy od kursu euro i zbiorów krajowych, które w tym roku mogą być znacznie wyższe.
Tadeusz Szymańczak, Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych: Jeśli popatrzymy również na to, że wypada część produkcji - produkcji roślinnej, typu na przykład buraki cukrowe, typu chociażby chmiel, typu tytoń i tak dalej, to wszystko zostaje zagospodarowane w postaci zbóż. Więc ta ilość zbóż i powierzchni powoli przybywa.
Tym bardziej, że eksport zbóż właśnie wyhamował. Głównym sprawcą jest umacniający się złoty. A jeszcze w końcówce ubiegłego roku, dzięki drogim walutom, udało się sprzedać za granicę około 1 miliona ton ziarna.
Źródło: Agrobiznes, TVP