Wydawałoby się, że na rynku zbożowym gorzej już być nie może, a jednak
Po ciągłych przecenach na giełdzie w Chicago i obniżkach na paryskim MATIFIE, kolejne spadki dotarły i na nasze podwórko. Najbardziej ucierpiała pszenica konsumpcyjna. W ciągu zaledwie dwóch tygodni spadki sięgnęły średnio 50 złotych za tonę.
Wygrali tylko ci, którzy zdecydowali się jeszcze na przednówku na podpisanie kontraktów. W maju tona pszenicy kosztowała w takich umowach nawet 630 złotych. Teraz najczęściej 470.
Podobnie jest z innymi zbożami. W maju za tonę żyta w kontraktach eksportowych rolnicy dostawali około 450 złotych. Dzisiejsza stawka jest nawet o 150 złotych niższa. umowy kontraktacyjne zł/t
Ale nikt nie realizuje teraz nowych kontraktów. W całej Europie ziarna jest pod dostatkiem, a ceny sprzyjają nabywcom.
Źródło: Agrobiznes, TVP1