Zastój na rynku mięsa
Ani obniżanie cen, ani coraz większa skłonność do szybkich negocjacji - nic nie jest w stanie wstrząsnąć rynkiem mięsa. Jak było spokojnie, tak jest. Wszyscy chcą sprzedać, nikt nie chce kupić.
To kompletny brak apetytu na cokolwiek - komentują maklerzy. W magazynach coraz bardziej rosną więc góry mięsa. I tak już ogromną, krajową ofertę wciąż uzupełnia import. A ceny? Trudno nawet o nich mówić.
Surowiec sprowadzany zza zachodniej granicy kosztuje podobnie jak polski. Również i w tym przypadku mamy do czynienia z przecenami - mówią maklerzy. Na przykład łopatka w ciągu zaledwie dwóch tygodni staniała o 50 groszy za kilogram.
Teraz można ją kupić nawet poniżej 6 złotych. Największe różnice w cenach schabu. Tu stawka zależy od obróbki.
Ceny mięsa z importu | |
rodzaj | cena (zł/kg) |
łopatka | 5,90-6,10 |
karkówka | 10,20-10,50 |
schab | 12,60-15,00 |
Jedynym wyjątkiem są tłuszcze, które choć bardzo nieznacznie, ale jednak drożeją. To efekt sprzedaży na Ukrainę nieco większych ilości tego towaru, niż zazwyczaj.
Źródło: Agrobiznes, TVP1