Sytuacja na rynku mięsa
Doniesienia z mięsnego frontu nie satysfakcjonują żadnej ze stron - ani przetwórców, ani sieci handlowych, ani też maklerów.
O konsumentach nie wspominając. Produkcja w zakładach mięsnych spada. Licząc średnio - firmy wykorzystują teraz zaledwie 30 proc. swoich możliwości. I to nie za sprawą braku surowca, ale... zainteresowania.
Rynek chwieje się w rytmie zmian walutowych. Każde, nawet najmniejsze "drgnięcie" euro, powoduje natychmiastową zmianę w cennikach i budzi spore wątpliwości. Bo jaki będzie kurs euro w momencie zapłaty za towar, tego nie wie nikt. Import przypomina więc grę w ruletkę.
A handel na naszym podwórku pozostawia wiele do życzenia. Nie sprzedają się ani półtusze, ani szynka, ani też tak popularna w sezonie grillowym karkówka.
Sporadycznie sprzedają się mięsa drobne. Przede wszystkim używane do produkcji wędlin. Krajowe kupowane są chętniej niż te sprowadzane z Irlandii, Danii czy Niemiec.
Najpopularniejsza jest tak zwana "dwójka".
Mięsa drobne - zł/kg
Klasa I | 10,00 - 11,50 |
Klasa II 50/50 | 3,80 - 6,50 |
Klasa II 60/40 | 6,50 - 7,20 |
Klasa III | 7,00 - 10,00 |
Klasa IV | 2,50 - 4,90 |
Źródło: Agrobiznes, TVP1