To ostatnie uboje przed świętami
Większość zakładów kończy je jutro lub pojutrze. Ale są wyjątki - to ci, którzy wysyłają towar na Ukrainę. Żeby zdążyć przed świętami prawosławnymi dostawy muszą być zrealizowane do piątku. I tylko tam niewielkie podwyżki.
Bo jak mówią przetwórcy aby zdobyć odpowiednią ilość tuczników, musieli dobić z cenami do konkurencji.
W pozostałych zakładach bez zmian. Tu nie wzrosły ani potrzeby, ani tym bardziej ceny skupu. Przy spadku kursu euro import szczególnie dla zakładów z Wielkopolski znów stał się pożądanym źródłem surowca.
A rolników, którzy jeszcze przed świętami chcieliby sprzedać zwierzęta nie brakuje. W punktach skupu mogą liczyć najczęściej na 4 złote 60 - 4 złote 70 groszy.
Tuczniki, średnie ceny skupu - zł/kg
4,60 - 4,70 |
W klasyfikacji poubojowej najlepsze klasy "E" i "S" z reguły wyceniane są powyżej 6 złotych za kilogram.
Największe rozbieżności widać pryz klasie "R" od 5 złotych 40 groszy, do blisko 6 złotych za kilogram.
Tuczniki - zł/kg
S | 6,00 - 6,35 |
E | 5,90 - 6,35 |
U | 5,80 - 6,11 |
R | 5,40 - 5,88 |
O | 5,10 - 5,58 |
P | 4,77 - 5,19 |
Ceny skupu żywca są teraz o 1/3 wyższe niż przed rokiem. Ale prawdziwe rekordy biją notowania prosiąt.
Prosięta, targowiska - zł/parę
woj. podlaskie | 260 - 500 |
woj. opolskie | 280 - 360 |
woj. świętokrzyskie | 280 - 450 |
woj. lubelskie | 300 - 440 |
woj. małopolskie | 360 - 570 |
woj. mazowieckie | 380 - 500 |
Rok temu, gdy rolnicy masowo odwracali się od hodowli świń, para kosztowała średnio 140 złotych, teraz prawie 3 razy więcej. Po 500 złotych za parę wyceniane są zwierzęta na targowiskach między innymi Podlasia, Mazowsza i Małopolski.
Źródło: Agrobiznes, TVP1