Zainteresowanie krajowym, świeżym mięsem wieprzowym jest spore
Zdaniem maklerów na ten towar będzie jeszcze popyt w przyszłym tygodniu. Natomiast kto miał kupić importowany surowiec, zrobił to wcześniej, tym bardziej że ponownie rosnący kurs walut przyczynia się do podwyżek. Kontrakty do realizacji w przyszłym tygodniu są teraz przynajmniej o 20 groszy za kilogram droższe od obecnych dostaw, ale wszystko może się zmienić jeśli Euro spadnie i na to liczą klienci.
W obecnych czasach handel mięsem nie jest spiętrzony tuż przed świętami, a rozłożony w czasie. Największe zainteresowanie jest teraz półtuszami wieprzowymi oraz droższymi elementami takimi jak schab, szynka, łopatka i karkówka. Za półtusze w klasie E z głową trzeba zapłacić od 6,90 do 7,10 złotych za kilogram, importowane z Belgii bez głowy kosztują 7,5 złotego.
Półtusze wieprzowe - kl. E, zł/kg
krajowe | 6,90 - 7,10 |
belgijskie | 7,50 |
Ceny na następny tydzień są o 20 groszy wyższe. Zdaniem maklerów klienci coraz chętniej kupują belgijski towar ze względu na znacznie lepszą jakość. Ale za to hiszpańska wieprzowina - najtańsza z zagranicznych ofert - nie zadowala naszych odbiorców.
Poszukiwane są teraz także mięsa drobne klasy drugiej, bo tego asortymentu brakuje, zużywany jest na bieżąco w produkcji.
Za te najlepsze trzeba teraz zapłacić maksymalnie 8,60 złotych za kilogram. Najtańsze kosztują około 6 złotych.
Mięsa drobne kl. II - zł/kg
80/20 | 8,20 - 8,60 |
70/30 | 7,30 |
60/40 | 6,40 - 6,60 |
50/50 | 5,80 - 6,00 |
Nie ma natomiast zupełnie zainteresowania tłuszczami i skórkami, ten asortyment powoli tanieje i odkłada się w magazynach.
Źródło: Agrobiznes, TVP1