Segment wędlin premium: Kryzys wpłynie na zmianę trendu?
- Obecnie rozwój segmentu premium jest zauważalny we wszystkich branżach. Ten rozwój idzie w parze z kurczeniem się rynku wyrobów najtańszych, o niskiej jakości. Jeszcze kilka lat temu zalewały nas na przykład masy szynek, które w rzeczywistości były wyrobami szynkopodobnymi, a sklepy prześcigały się w oferowaniu jak najniższych cen. Konkurencja cenowa oczywiście istnieje nadal, ale konsumpcja tego typu wędlin znacznie się zmniejszyła - mówi Monika Adamus, kierownik marketingu Pamso.
Innego zdania jest Ryszard Mroczek, prezes ZPM Mroczek. Jego zdaniem odczuwalny jest pewien spadek popytu na wędliny z najwyższej półki. - Przyczyną są prawdopodobnie zawirowania na rynku związane z widmem kryzysu. Pewnej grupie naszego społeczeństwa zaczyna brakować środków pieniężnych, w związku z czym w najbliższej przyszłości większym popytem cieszyć się będą wyroby z tak zwanej dolnej półki - mówi Mroczek. - Dodać jednak trzeba, że mieszkańcy naszego regionu pracujący w krajach zachodnich nadal preferują segment wędlin premium, gdyż twierdzą, że to wyroby bardzo dobre jakościowo i świetnie nadające się do dłuższego przechowywania. Miernikiem dalszego kształtowania się grupy premium będzie sytuacja gospodarczo-ekonomiczna naszego kraju - podsumowuje.
Przedstawicielka Pamso zauważa, że klienci zaczęli szukać wędlin dobrej jakości w przystępnej cenie. - Produkty ze średniej i górnej półki, do których zaliczają się wędliny Pamso, notują stały wzrost zainteresowania. Rozwój segmentu premium, który widać wyraźnie po sprzedaży np. marek Chrobry, Podkomorzy, czy Wiejskie Smaki, jest objawem zmian w modelu konsumpcji, idącym w dobrym kierunku - konsumenci zwracają uwagę na to, co jedzą. Cieszy fakt, że klienci wybierając produkty zwracają uwagę na markę, jakość, smak i bezpieczeństwo żywności - mówi Monika Adamus.
Jak oceniają sytuację w segmencie premium producenci nie zaangażowani jeszcze w wytwarzanie wędlin zaliczanych do tej kategorii? - Obecnie w naszej ofercie nie ma produktów z segmentu premium. Skupiamy się na średniej i niższej półce produktów convenience i w tym segmencie konsekwentnie umacniamy swoją pozycję. Głębokie spowolnienie gospodarcze nie jest najlepszym momentem na inwestowanie w najdroższe produkty - mówi Paweł Świerkula, wiceprezes zakładów Krzyżanowscy. - W dłuższej perspektywie ta część rynku convenience jest oczywiście atrakcyjna i godna zainteresowania - dodaje.
Od markowych wędlin z najwyższej półki oczekuje się spełnienia równocześnie wielu wymagań - muszą reprezentować wysoką jakość, dobry smak, być elegancko opakowane i cieszyć się nienaganną opinią.
Źródło: portalspozywczy.pl