Ceny zbóż, notowania, aktualności

Ostre zmiany kursu euro zachwiały naszym rynkiem wołowiny

Ostre zmiany kursu euro zachwiały naszym rynkiem wołowiny

Znaczna część krajowej produkcji trafia do Europy. Droższa waluta oznacza lepszą opłacalność dla eksporterów, w efekcie stabilne od kilku lat ceny skupu żywca też zaczęły rosnąć. A rolników, którzy nastawili się na chów bydła, brakuje. Stąd poszukiwanie zarówno młodego bydła jak i dorosłych sztuk.

Preferencje zależą od podpisanego kontraktu. I tu rozbieżności cen są duże. Krowy w zależności od wagi i umięśnienia kosztują minimalnie 2, maksymalnie 4 i pół złotego za kilogram. Buhaje wyceniane są od 5 nawet do 6 złotych.

żywiec wołowy zł/kg, ceny skupu netto

buhaje 5,00 - 6,00
jałówki 4,00 - 4,70
krowy rzeźne 2,00 - 5,40

Ale czy ceny nadal będą rosły, pewności nie ma, dlatego przetwórcy przekonują rolników, że to dobry czas, żeby sprzedać zwierzęta.

Bo z jednej strony kurs euro to wielka niewiadoma, z drugiej równie niepewne jest utrzymanie się popytu na wołowinę. Wiele krajów odczuwa już skutki kryzysu, a stąd tylko krok do mniejszych zakupów.

I kolejny argument, gdy nasza wołowina stanie się zbyt droga jej miejsce zajmie towar sprowadzany np. z Ameryki Południowej.

Źródło: Agrobiznes, TVP1